Cześć dziewczyny:)*Dzisiaj recenzja bazy pod cienie firmy Rival de loop .Jest to Niemiecka firma kosmetyczna,produkująca kosmetyki dla drogerii Rossmann.Nie wiem dokładnie jak jest w Polsce,czy firma widnieje w każdym Rossim??Z tego co wyczytałam na internecie,bywa różnie,czasem jest,a czasem nie.
Moją kupiłam w Niemczech ,ponieważ tu mieszkam ,rzadko jestem w PL dlatego nie wiem dokładnie jak jest z tą firmą ,wiecie coś więcej piszcie w komentarzach :)Wklejam logo firmy abyście mogły bardziej ją skojarzyć ;)
Za bazę zapłaciłam 1.69 euro w promocji ,normalnie kosztuje 1.99 euro ,więc mimo wszystko grosze :)I powiem szczerze,że bałam się tej ceny,wiecie tanio często oznacza "nie za dobre".I tu się pomyliłam bo baza Rival de loop jest REWELACYJNA :)))
- nie podrażnia,co w moim wypadku i podejrzewam w większości z was jest ogromnym plusem.Jestem okularnicą ,dlatego moje oczy są jeszcze bardziej wrażliwe niż zdrowe,baza nie powoduje ,zaczerwienień,pieczenia ,łzawienia ,łaskotania
-dosyć tłusta konsystencja,dlatego przy nakładaniu bazy na oczy,nie nakładamy dużej ilości i dobrze wsmarujemy ,aby cień się nie zrolował ,
-bardzo wydajna ,moja ma prawie rok ,słoiczek ma 24M,a dna nie widać
-cienie się nie rolują,kolor jest bardziej nasycony i długotrwalszy
Na górze cień bez bazy ,pod spodem z bazą :)
Mogę wam o bazie pisac wszystkie ochy i achy ale jak same jej nie wytestujecie to na nic moja ekscytacja.Dla mnie baza jest REWELACYJNA .Poniżej test,wczoraj robiłam makijaż ślubny,zobaczcie jak baza zachowywała się podczas całego dnia
Tak wyglądał makijaż zaraz po ukończniu ,była godz koło południa
Tak wygladały po 7 godz.Jak widać kolor troszkę bledszy ale zero zrolowanego cienia w załamaniu czy kąciku oka
Te są już przed demakijażem jakieś 12 godz na oku,widać już nawet światło wieczorowej pory :) I to samo co wyżej zero zrolowanego cienia nic baza jest genialna ,za śmieszne pieniądze polecam OlZuMo :) kiss
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz